To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
VAG-PODKARPACIE.PL
Forum podkarpackich miłośników samochodów grupy VAG

Garaż - balcharka mk2

Anonymous - 2008-01-13, 22:13
Temat postu: balcharka mk2
wczoraj wybrałem sie na grosar zjedli my placka po węgiersku. wyszliśmy na pole kuj znajomy buł malczakiem nie poparzył i przejeba..... mi w mk2 w błotnik z przodu po prawej stronie. ile może kosztowac dobranie farby i wymalowałnie tego no i oczywiście błotnik nie robiłem blacharki to niewiem jak to chodzi w naszych rejonach. jaką kasą trzeba dysponowqać bo z kumplem my sie dogadali ale ile? to jest pytanie dodam tylko że to kolor metalik i podobno to musi dobry szpec malować.. jak mniej więcej cena za to wyjdzie proszę o sugestie
Anonymous - 2008-01-13, 23:13

Prostowanie błotnika ok 100pln, malowanie 200-250pln
Votek - 2008-01-14, 08:35

ja ojcu do jetty kupiłem błotnik za 20 zeta z używki, tak więc może czasem taniej wyjdzie jak wymienisz cały błotnik, a koszt malunku to zależy już od lakiernika
Anonymous - 2008-01-14, 12:45

objechałem miasto złomy nieznalazłem nigdzie błotnika zamówiłem nowy za 76 zł
na błotnik potrzeba 2 setki farby to jest 60ł z innymi duperelami a malowanie znalazłem za 250 ale trochę boje sie tam dać bo wszędzie gdzie inndziej pytałem to 350- 400 i nie wiem gówno zrobić

-pawlo111 - 2008-01-14, 14:17

ja znam goscia ktory maluje 150zł od elementu czyli np blotnika. Ale to moje okolice. Tak ze nie cena najwazniejsza...
Anonymous - 2008-01-14, 16:32

wapniaczek.ca napisał/a:
objechałem miasto złomy nieznalazłem nigdzie błotnika zamówiłem nowy za 76 zł

proponuje tobie jednak poszukac uzywanego albo wyprostowac swoj. kolega zalozyl dwa nowe blotniki do jetty i po dwoch latach jezdzil po szrotach i szukal uzywanych bo "nowe" zgnily :shock: moze mial pecha, ale ja tam nie wierze w te "nowe", lepiej stare a oryginalne :mikolaj:

Anonymous - 2008-01-14, 16:46

nowy oryginalny 420zł, nowy zamiennik 78zł. malowanie jednego elementu od 200 nawet do 500zł razem z farbą. :roftl: nie opłaca się prostować..
Anonymous - 2008-01-14, 16:53

no to ja wlasnie mowie o tych nowych zamiennikach , lubia sobie szybko zgnic

[ Dodano: 2008-01-14, 15:53 ]
lepiej kupic na szrocie uzywany :prosze:

Anonymous - 2008-01-14, 21:25

jarek_p_ napisał/a:
nowy oryginalny 420zł, nowy zamiennik 78zł. malowanie jednego elementu od 200 nawet do 500zł razem z farbą. :roftl: nie opłaca się prostować..

masz absolutną racje..... tylko ja mam taki dupny kolor i boje sie że to spieprzą bo nie sztuka jest wymalować zwykłą farbą

sebaa - 2008-01-14, 21:46

checesz nr do dobrych lakierników i tanich???? dla nich malowanie aut to bajka
Anonymous - 2008-01-15, 11:24

sebaa napisał/a:
dobrych lakierników i tanich


nie ma takich, chcesz miec dobrze to musisz dac kase ;-)
p.s ja po swoich przejsciach uwazam, ze blacharze to najgorsi zlodzieje i kaszaniarze

Anonymous - 2008-01-15, 12:49

Tomekk napisał/a:
nie ma takich, chcesz miec dobrze to musisz dac kase ;-)
p.s ja po swoich przejsciach uwazam, ze blacharze to najgorsi zlodzieje i kaszaniarze


:metal: :metal: :metal:
Ot i mądrego przyjemnie posłuchać...
Pojęcie "Tanio" jest jak najbardziej do udowodnienia zaraz przy rozliczeniu, ale "Dobrze" nie znaczy, że jak po wyjechaniu z garażu auto wygląda ładnie, to jest OK. Robota lakiernika "wychodzi" do pół roku, albo zaraz po zimie

Anonymous - 2008-01-16, 23:19

nie wiem jak inni ale ja przynajmniej u tego gówno byłem to mnie skroił..... to spytaj sie ile tata by wziął za usunięcie immobilizera ;-) w golfie 2 ;-)
Anonymous - 2008-01-17, 00:03

w golfie 2 byly immobilisery :shock: ? czy to jakis dokladany byl?
Anonymous - 2008-01-17, 16:34

były. u mnie też był...
Anonymous - 2008-01-17, 17:32

strasznie badziewny ale był
Anonymous - 2008-01-17, 20:04

ale jak wyglądał?
Czy był to dodatkowy czopek przypinany do kluczy i jak chciałeś szybko odpalić i odjechać, to musiałeś grzebać między plikiem różnych wytrychów jak odźwierny jakiś, bo zawsze się gdzieś zakleszczył?
W Pasku mojej dziewczyny jest taki właśnie immobiliser i jak nim jeżdżę, to czuję się jak Lara Croft, bo biorę takie magiczne cuś, przystawiam w "okolicy kierownicy": słychać takie specyficzne pstryk (jeśli wogóle pstryk może być specyficzne - pomijam)
i auto jest do jazdy gotowe. Tomb Raider - Immobiliser Anniversary

małe sprostowanko:
(w Pasku czyli w Passacie, nie mylić z niczym innym świntuchy) :roll:

Anonymous - 2008-01-17, 20:25

adikJarosław napisał/a:
małe sprostowanko:
(w Pasku czyli w Passacie, nie mylić z niczym innym świntuchy) :roll:


jakbys tego nie dodał to bym sie o to spytal :prosze: :prosze:

Anonymous - 2008-01-17, 20:33

:roftl: :prosze: świntuchu :!: :!: :!: czy pomyślałeś o tym samym gówno ja :?: :pilka: :lol:
Anonymous - 2008-01-17, 20:41

ja zawsze o tym mysle, jak na samca przystalo :prosze: :roftl:
Anonymous - 2008-01-17, 22:23

niebiesky_stwa napisał/a:
jakbys tego nie dodał to bym sie o to spytal

wiem, dlatego to dopisałem :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group