To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
VAG-PODKARPACIE.PL
Forum podkarpackich miłośników samochodów grupy VAG

VOLKSWAGEN - Golf MK1 by krlb

krlb - 2016-04-08, 22:09
Temat postu: Golf MK1 by krlb
Witajcie

po wielu namowach i naciskach z każdej możliwej strony postanowiłem napisać gówno nie gówno o moim (już niedługo) gracie. :-D

Kupno tego konkretnego egzemplarza wyszło na zupełnym spontanie, bo jechałem po malucha, a wróciłem właśnie czerwoną jedyną. Przy kupnie emocje wzięły górę i jak się potem okazało buda nadaje się tylko na żyletki. Ale nie ma tego złego... Po zdarciu z foteli paskudnego skaju wyłoniły się piękne czerwone pasy, deska i reszta plastików w środku też jest w całkiem przyzwoitym stanie, a zdrową budę z masą części (również z silnikiem 1.6D) znalazłem niecałe 2 km od mojego domu.

Tak wyglądał przeszło 1,5 roku temu, zaraz po zakupie.



Od tego czasu zbierałem graty, a że nie mogłem się powstrzymać wszystko zakładałem tam gdzie powinno być :-D W międzyczasie trafiłem na Płonka, który okazał się niezwykłą skarbnicą ładnych części i wiedzy.
Plan na samochód jest prosty. Mając ładne wnętrze chcę cały samochód przestylizować na GTI z kołem i nieznaczną glebą. Ogólnie nie licząc ww. koła i gwintu całość ma łudząco przypominać GTI, do tego stopnia, że tylko najlepsi wyjadacze w temacie jedynek do tego dojdą.



Buda może nie wygląda okazale, ale najważniejsze, że jest dosyć zdrowa i wymaga tylko niewielkich poprawek blacharskich.




Trochę konkretów:
:arrow: rok 1983
:arrow: wersja wyposażeniowa GL
:arrow: silnik: 1.5 składak (blok z diesla, głowica z benzyny) zasilany benzyną, o dziwo bardzo ładnie jeździ
:arrow: wnętrze: wcześniej wspomniane czerwone pasy GTI
:arrow: koło: póki gówno BBS RA z golfa MK2
:arrow: zawieszenie: czerwony gwint TA

Plany:
:arrow: stylizacja GTI
:arrow: kolor: L31B Marsrot
:arrow: silnik: na razie zostaje ten gówno jest, docelowo 1.8 DX
:arrow: doprowadzić wszystko do jak najlepszego, oryginalnego stanu technicznego i wizualnego

Wątek zakładam dopiero teraz, bo na dniach blacharz będzie zaczynał przy nim prace i będzie o czym pisać ;-)

26-04-2016

Stało się :-) dzisiaj oficjalnie ruszyły prace przy rupieciu :mrgreen: W pierwszej kolejności konserwacja poszła out. Ogólnie nie mogę wyjść z podziwu, w jaki sposób Volkswagen konserwował swoje samochody w latach 80. Po ponad 30 latach, miejsca, w których konserwacja nie była uszkodzona są jak nowe.


Dzisiaj przyszły uszczelki bez klina, a od dłuższego czasu na piasek czekają zaciski Girling 54 z Audi 90 gówno by tego "potwora" zatrzymać :mrgreen:


04-05-2016

Te dwa pudełka mogą oznaczać tylko jedno. Początek końca prac blacharsko-lakierniczych :mrgreen:


Buda już jest po wstępnym piaskowaniu, teraz się spawa, pod koniec tygodnia jedzie jeszcze raz na piasek, a w przyszłym tygodniu wpadnie na nią zestaw z kartonów :-D

25-05-2016

Po krótkiej przerwie jedziemy dalej :-D

Wczoraj buda wróciła z piaskowania, a dzisiaj od rana trwała akcja usuwanie piasku z profili zamkniętych.

Po kilku godzinach walki z zalegającym i wysypującym się każdego możliwego miejsca piaskiem nadeszła ta długo wyczekiwana chwila.

Najpierw epoksyd na podłogę.


A potem masa natryskowa, która jest nakładana zamiast biteksu ze zdjęcia wyżej.


Jeszcze tego samego dnia na podłodze wylądował lakier poliuretanowy.
W końcu efekty pracy są zauważalne :pilka:


Obecnie cała buda jest już zaepoksydowana, a jutro przewożę ją do lakiernika i zaczynamy wielkie tarcie szpachli :mrgreen:

31-05-2016

Jedziemy dalej, nie zatrzymujemy się.
Jak mówi klasyk: szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla :mrgreen:
Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem szpachlowania i tarcia i potrwa to jeszcze kilka dni. Staramy się nakładać jak najmniej, ale niestety nie da się tego uniknąć. Na podkład epoksydowy powędrowała szpachla z włóknem szklanym, a potem już zwykła.


W międzyczasie wszystko było sprawdzane pudrem kontrolnym.


01-06-2016

W przerwach kiedy szpachla sobie dosychała zostały poprawione fabryczne uszczelnienia wszystkich łączeń w komorze silnika i w kabinie.


05-06-2016

Praca wre.

Jeden bok gotowy


drugi prawie też.

Wnętrze zostało wyklejone matami.


Dach został wzmocniony dwiema poprzeczkami ze starej karoserii i jednym płaskownikiem.


A na koniec zakup, który cieszy najbardziej. Najprawdziwszy marsrot :pilka:


14-06-2016

Chwilę mnie tu nie było, ale prace nie ustawały.

Szpachlowania ciąg dalszy. Dłużej już się tego dachu nie dało odkładać. Baliśmy się go, ale nawet ładnie udało się go wyciągnąć.


Po wyrównaniu wszystkiego nadeszła pora na podkład akrylowy.


Na koniec pobytu Kamila w Polsce wymusiłem na nim, żeby pomalować w kolor przynajmniej jeden element. Uzgodniliśmy, że najbezpieczniej będzie przeciągnąć maskę od spodu.


W tym tygodniu w kolor pójdzie jeszcze komora silnika i kabina, a na koniec zawieszę w nim silnik i w takim stanie golf pojedzie do garażu, żeby podkład akrylowy się ułożył i w połowie września cała buda pójdzie już w kolor.

W międzyczasie wpadły dwie zdobycze. Z jednej pewnie Płonek też się ucieszy, bo nie będzie musiał więcej słuchać mojego jęczenia :lol: .

Lotka KAMEI


i radio Braunschweig


A dla tych gówno nienawidzą szpachli tak jak ja, pocieszenie. To tylko tak strasznie wyglądało. W ostatecznym rozrachunku szpachli zostało naprawdę niewiele. Po zapodkładowaniu budy wszystko przelecieliśmy miernikiem lakieru i tylko w jednym miejscu brakło skali na mierniku, w trzech czy czterech miejscach było ok. 2 mm szpachli, a na reszcie warstwy miały w granicach 500 mikronów, także wyszło bardzo przyzwoicie.

Na koniec zagadka:
W jaki sposób powstały wgniotki na masce ze zdjęcia? Podpowiem: sugerujcie się układem wgniotek. :lol:


02-09-2016

Chwilę mnie tu z wami nie było. W międzyczasie podkład akrylowy się utwardzał i układał, a wczoraj na imprezę wbił najważniejszy gość.

Panie i Panowie: DX we własnej osobie :fala:


12-10-2016

Na razie projekt z powodu dosyć częstych wyjazdów za granicę, a raczej dosyć rzadkich przyjazdów do Polski bardzo mocno wyhamował. Ostatnio przy okazji porządków w garażu pozakladałem trochę osprzętu na słupek z powodu braku miejsca na te wszystkie graty.



Dalsze zakupy też niestety będą musiały poczekać, bo w domu nieapodziewanie pojawił się jeszcze jeden samochód i najpierw muszę spłacic współwłaściciela, ale jak się trafi jakiś prawdziwy rarytas to na pewno kupię i nie omieszkam się tym pochwalić :mrgreen:

31-10-2016

Kolejna partia części. Niepołamana ramka w nową deskę, czarne zaślepki i licznik wyskalowany do 220.


22-11-2016

Następne fanty. Uciekamy od utartej recepty na golfa (gleba + bbs). Gleba zostaje, a zamiast bbs pakujemy 16 zoll z Porsche. Na przód 6j, a do tyłu 8j.


7-1-2017

gówno fajniejsze graty trzeba zatrzymać na naszym podwórku. Tym razem stabi od Płonka


14-4-2016

Wiele się wydarzyło od poprzedniego poniedziałku.

Po wcześniejszych ustaleniach i umowach przyjechaliśmy z Kamilem w jednym czasie do kraju. Nie mogłem przegapić takiej okazji i znowu zagoniłem go do roboty :lol: .

Na początek buda zajechała na stare śmieci i trzeba było sprawdzić stan podkładu akrylowego.



Ku naszemu zdziwieniu okazało się, że podkład nie siadł na tej szpachli w zasadzie w ogóle.

A więc najpierw środek powędrował w kolor.



Potem ostatnie pasowanie elementów.



Po przetarciu i przygotowaniu wszystkiego nadszedł wielki dzień. Komora u Stacha. :mrgreen:
Najpierw buda



Potem elementy



Na koniec szybki montaż kilku gratów i kilka zdjęć wszystkiego gówno zostało zrobione.




Na koniec zapraszam do relacji Kamila na KA. Cały projekt jest bardzo fajnie opisany.
http://kosmetykaaut.pl/vi...=704915#p704915

14-5-2016

Po powrocie do kraju, w domu czekały na mnie kolejne paczki z wiązką silnika, rurą wlewu paliwa i podsufitką od Hubcia z vwmk1.



A z Faterlandu przyjechały ze mną adaptery do zacisków i paczka z werka34, a niej same frykasy :-D



24-5-2016

Przez tydzień zdążyłem złożyć w golfie całe zawieszenie.


Belka, wahacze, zwrotnice i parę innych drobnych części wymagały odnowy. W tym celu odwiedziły jedyne słuszne miejsce, pracownię Herbiego.
Potem montaż wszystkiego na nowiuteńkich częściach był czystą przyjemnością.

Do tego zaciski pomalowane razem zawieszeniem z nowymi gumkami, uszczelkami i tłoczkiem.

Biały nalot to tylko brud który zszedł pod mokrą szmatką.

W międzyczasie blok wylądował u szlifierza, gówno by go dokładnie sprawdził i w razie potrzeby poprawił to i owo.
Żeby kolejnym razem mieć trochę mniej roboty od razu zacząłem czyścić osprzęt silnika.


Tak golf wygląda w tym momencie.


I tradycyjnie już fota z garażu.


Następne spotkanie za niecały miesiąc.

17-9-2017

Nie odzywałem się dosyć długo, ale to nie znaczy, że projekt umarł.
Od ostatniego postu został wyremontowany i od zera złożony silnik, a potem zawieszony w karoserii. Szyby, listewki, hamulce i masę innych pierdół. Obecnie trwa zawzięta walka z uruchomieniem silnika, ale się nie poddajemy. To gówno można zobaczyć, widzicie na zdjęciach.




Jedne zdjęcia są lepsze drugie gorsze, ale najważniejsze widać. Pod koniec tego tygodnia wnętrze jedzie do obszycia. A potem trzeba będzie jeszcze troszkę pokręcić gwintem.
A w międzyczasie nie odpuszczamy tematu silnika. Tyle będziemy męczyć, aż zaskoczy.
Jak to powiedział znajomy "to już jest sprawa honoru" :-D

PompujRap99 - 2016-04-08, 23:48

Ładny golfik :lol:
Życzę powodzenia i wytrwałości ;-)

KoguT - 2016-04-09, 09:32

No niezłe plany ;-) . Czekam z niecierpliwością na zdjęcia z postępu prac :prosze: .
WojtasTDI - 2016-04-09, 11:02

Fajny ;)
Powodzenia w dążeniu do celu :)

Majeczka - 2016-04-09, 17:02

Ku mojemu zaskoczeniu podobają mi się plany, a szczególnie to, że zamiast swapowania to gówno jest teraz w modzie idziesz w oldschool i klasyczne 1.8 :prosze:
Ja z sentymentem do byłej mojej jedyneczki trzymam kciuki żeby plany zostały zrealizowane! ;-)

krlb - 2016-04-09, 20:11

Majeczka, Powiem Ci szczerze, że bardzo długo myślałem o swapie na coś nowszego 1.8T, VR5 czy trochę starsze G60. Ale jednak poczciwy DX wygrał, tylko na razie odpuszczam bo wolę blachę doprowadzić do perfekcji, a potem dopiero robić resztę.
wujek 2Pac - 2016-04-09, 22:24

Zaniechaj prac nad ulepem i szukaj ori GTI :prosze:
krlb - 2016-04-09, 23:29

wujek 2Pac, łatwo się mówi "szukaj ori GTI". Odkąd kupiłem tego gówno mam, dzień w dzień przeglądam popularne portale z ogłoszeniami i inne fora i jak dotąd był tylko jeden i to w dużo gorszym stanie od mojego w dodatku zdekompletowany. Także nie pozostaje mi nic innego jak robić tego gówno mam. ;-)
KoguT - 2016-04-09, 23:41

A takie pytanko po szybkości...
Ogarniesz wtrysk mechaniczny w GXie? Bo to nie jest taka łatwa sprawa... My z MłodymKoguTem próbowaliśmy w 9a, ale jednak wybór padł na SWAP digi do 9a...

krlb - 2016-04-09, 23:47

KoguT, Słyszałem, że to ciężki temat i dotąd nie miałem z tym styczności. Ale w razie czego, podobno w Rzeszowie na Podkarpackiej jest jakiś gaźnikowiec, gówno dobrze ogarnia nawet wtrysk mechaniczny. Także myślę, że jak sobie z tym nie poradzę, to znajdę jeszcze jakiegoś fachmana od tego ;-)
Płonek - 2016-04-10, 20:51

Cytat:
Zaniechaj prac nad ulepem i szukaj ori GTI :prosze:
oj wujek, jak Ty już coś palniesz :-P
wujek 2Pac - 2016-04-11, 00:24

No gówno :?: Pozniej bedzie zalowal, ze czapka piniedzy poszla a tu ni pies ni wydra :-P
Płonek - 2016-04-11, 07:24

Chodzi o to, że ori Mk1 GTI jest w PL może z 15, o których wiadomo, i pewnie drugie tyle o których nie wiadomo. Szybciej znajdziesz Fiata Acropolis którego ktoś niechcący trzyma w stodole, niż GTI z pierwszych serii, zwłaszcza takiego który ma swój Vin.
Jak dla mnie to fajnie że jego ni pies ni wydra nie składa się w połowie z przystanku autobusowego, tych aut jest na tyle mało że nie ma gówno zrzędzić. Stylizacja? Kwestia zapatrywania.

krlb - 2016-04-11, 15:45

wujek 2Pac, w moim przypadku nie będzie to dużo droższa impreza bo jak wcześniej wspomniałem masę gratów z GTI dostałem ze zgniłą budą. Także jak wydam 500 zł więcej, niż w przypadku doprowadzania do ori GL, to będzie max.
Płonek napisał/a:
Stylizacja? Kwestia zapatrywania.

Dokładnie. Jedni wstawiają do klasycznej budy nowoczesne silniki, inni powietrze, a ja dodaję kilka smaczków z GTI ;-)

krlb - 2016-04-26, 20:46

Stało się :-) dzisiaj oficjalnie ruszyły prace przy rupieciu :mrgreen: W pierwszej kolejności konserwacja poszła out. Ogólnie nie mogę wyjść z podziwu, w jaki sposób Volkswagen konserwował swoje samochody w latach 80. Po ponad 30 latach, miejsca, w których konserwacja nie była uszkodzona są jak nowe.


W międzyczasie cały czas kompletują się graty do golfa. Dzisiaj przyszły uszczelki bez klina, a od dłuższego czasu na piasek czekają zaciski Girling 54 z Audi 90 gówno by tego "potwora" zatrzymać :mrgreen:


Macie jakieś propozycje na serwo do kompletu?

dabus997m - 2016-04-26, 22:46

Ja mam dla Ciebie mega temat gościa, który robi to mega porno dla mechaników:
http://forum.vwgolf.pl/vi...p?f=86&t=585613
Gratki za zawzięcie i miłośc do Vaga. będę śledził...

KoguT - 2016-04-26, 23:19

dabus997m napisał/a:
Ja mam dla Ciebie mega temat gościa, który robi to mega porno dla mechaników

Chyba nisko budżetowe porno :lol: .

To jest syty pornus ze wszystkimi bajerami :prosze: :
http://forum.vwgolf.pl/vi...58013&start=112

Majeczka - 2016-04-27, 19:39

KoguT napisał/a:
...To jest syty pornus ze wszystkimi bajerami :prosze: :
http://forum.vwgolf.pl/vi...58013&start=112


jest średnio KoguT! są dużo grubsze projekty Mk1 w PL ;-) i gówno tam za bajery są w tym Golfie bo się nie doszukałem :roll: chociaż swoją drogą fajna fotorelacja z prac :-)

dabus997m - 2016-04-28, 10:35

Ogólnie to dalej zostaję przy swoim, że Lord grubo ogarnia MK1 jak również zgodzę się z kogutem, że projekt, który podesłał jest też gruby.
KoguT - 2016-04-28, 17:24

Majeczka, chodzi o robotę od podstaw. Każda śrubka i uszczelka jest nowa :shock:
krlb - 2016-04-28, 17:36

W obu przypadkach widać, że chłopaki wkładają w to całe serce i oba samochody świetnie wpisują się w tezę Płonka, cytuję "prawdziwe projekty rodzą się latami". Ja niestety nie mam tyle czasu, bo pod koniec maja przyjeżdża mój lakiernik z Anglii i w połowie czerwca wraca do Londynu. Także do tego czasu samochód ma być po blacharce. A jak już będzie po blacharce to trzeba będzie go już do kupy poskładać i resztę rzeczy będzie można już troszkę rozsądniejszym tempem ogarniać.
Płonek - 2016-05-01, 12:04

KoguT napisał/a:
Majeczka, chodzi o robotę od podstaw. Każda śrubka i uszczelka jest nowa :shock:
Kiedyś się nad tym zastanawiałem, i z jednej strony to jest naprawdę szał, bez cienia ściemy. Poważnie chylę czoła przed autorem.
Z drugiej strony ktoś kiedyś napisał o takim podejściu do projektów kilka zdań, które zawsze będą już budziły u mnie mieszane uczucia:
Ile w takim projekcie pozostaje fabryki z Wolfsburga, a ile jest rzemiosła? Ile jest oryginalności, a ile zamiennika? Czy tak złożone auto jest jeszcze ori VW, czy już tylko repliką na bazie?
Takie ziarno wątpliwości zasieję też w Waszych głowach.

dabus997m - 2016-05-01, 16:42

Heh nie może być ori kiedy ma gwint mtsa np.
krlb - 2016-05-01, 22:03

dabus997m, z tą drobną różnicą, że gwint możesz w każdym momencie zmienić na ori zawias. I jest przy tym dosłownie godzina roboty.
krlb - 2016-05-04, 16:31

Te dwa pudełka mogą oznaczać tylko jedno. Początek końca prac blacharsko-lakierniczych :mrgreen:


Buda już jest po wstępnym piaskowaniu, teraz się spawa, pod koniec tygodnia jedzie jeszcze raz na piasek, a w przyszłym tygodniu wpadnie na nią zestaw z kartonów :-D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group