FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Grupy | Rejestracja Profil | Zaloguj 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przybywanie oleju
Autor Wiadomość
baciar
Średniozaawansowany


Samochód: mkIV
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 162
Skąd: RZ
Wysłany: 2016-06-26, 10:39   Przybywanie oleju

Siema, zauważyłem u siebie ostatnio niepokojące zjawisko(Golf IV 1,6 16v). Nie cały miesiąc temu sprawdzałem wszystkie płyny i wszystko było w normie. Tydzień temu zaświeciła mi się kontrolka od płynu chłodniczego i faktycznie ubyło. Sprawdziłem olej i jest więcej, trochę ponad max. Generalnie poci mi się trochę kolo pompy ale to chyba tak szybko płyn by nie uciekł. Odciągnąłem nadmiar oleju, dolałem płynu i sytuacja się powtórzyła. Problem w tym ze nie widać wody na szabelce nie ma masła na korkach nie kopci płyn czysty. I tu moje pytanie. Czy to jest przesądzona sprawa uszczelki pod głowicą czy może to być wina czegoś innego? Jak to można sprawdzić?
Jeśli to jednak bankowo uszczelka, to gówno powinno się wymieniać ?
Wiadomo uszczelka, planowanie, uszczelnianie, nowe szpilki, olej, płyn, filtr. Coś jeszcze?
Mniej więcej ile kosztuje taka wymiana?
 
 
 
Radinho

Samochód: VW Passat B3
Silnik: 2E
Imię: Radek
Wiek: 31
Dołączył: 18 Mar 2016
Posty: 8
Skąd: Rzeszów/Boguchwała
Wysłany: 2016-06-26, 10:51   

Chyba rozrząd jeszcze wypada zrobić przy okazji. Jak rozbierzesz i poskładasz to sobie sam to koszt części + planowanie wyjdzie około 400zł na dobrych częściach.

W teorii może się jeszcze mieszać benzyna z olejem, ale nie wiem czy to fizycznie możliwe akurat w tym silniku i jeśli płynu faktycznie ubywa i nie można zlokalizować wycieku to raczej uszczelka powoli przepuszcza. I jeśli to faktycznie płyn chłodniczy zwiększa poziom oleju i odciągasz olej, to jeszcze po kilku takich zabiegach silnik może pracować na samym płynie chłodniczym zamiast oleju.

Ale na nie powiem Ci, że to nawet na 10% pada UPG
 
 
 
KoguT
Uzależniony od postów


Samochód: VW GOLF MK4 CABRIO
Silnik: AFT
Imię: Michał
Pomógł: 24 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 2437
Skąd: Dębica
Wysłany: 2016-06-26, 10:53   

To źle że przybywa? Ja bym się nie martwił tylko gówno jakiś czas upuszczał i sprzedawał jak by się pełne baniaki uzbierały :lol: . A wiesz jaki interes jak byś dwusetkę beczkę uzbierał? :roftl:












A tak poważnie to wygląda na uszczelkę. Wymiana tego gówno wymieniłeś ale najpierw test szczelności głowicy bo może się okazać ze pękła i dlatego ciągnie płyn na olej. A wtedy albo spawanie albo zakup używki.
Odnośnie robienia głowicy to zależy czy masz zamiar się auta pozbyć czy chcesz się z nim chować. Jak to drugie to zrobić głowicę na full i będziesz miał spokój. Szczelność, planowanie, dotarcie zaworów i gniazd (ewentualnie przefrezowanie gniazd), uszczelniacze, i dla spokoju prowadnice. Dla chętnego wydłubania czegoś możesz się pokusić o porting ale to już są koszty a zważając na ten silnik jest to nie opłacalne.
Do wymiany jeszcze olej, płyn chłodniczy, dolewka płynu do wspomagania (musisz ściągnąć pompę i całą łapę bo jest przykręcona do głowicy), rozrząd kompletny wraz z pompą wody i napinaczem (a ten warto wymienić bo lubią się rozsypać tak jak Yohanowi 4 dni temu, a wtedy głowica i tłoki nadają się jedynie na przetop...).
 
 
 
baciar
Średniozaawansowany


Samochód: mkIV
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 162
Skąd: RZ
Wysłany: 2016-06-26, 11:03   

"dotarcie zaworów i gniazd" czy to jest konieczne jeżeli do tej pory od wymiany do wymiany nie brał nic oleju (5w50) a przebieg to dopiero 125 000? Rozrząd robiłem 2 lata temu ale stosunkowo nie dużo na nim zrobiłem. Też robić? To się chyba uzbiera trochę zł.
Ostatnio zmieniony przez baciar 2016-06-26, 11:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
eddie
Średniozaawansowany

Samochód: audi a6 c5 allroad
Silnik: 2,7 biturbo
Imię: Stanisław
Dołączył: 08 Mar 2015
Posty: 67
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2016-06-27, 09:07   

no naprawa niejest tania ale niejest znowu niewiadomo jak droga, za naprawe głowicy (gdzies było pękniecie które robiło cisnienie w ukladzie chłodzenia i bum) zapłaciłęm 700 zł ale twierdze ze mozna było taniej jeszcze.
Skoro przybywa Ci oleju to powiem tak....uwazaj na uzytowanie bo rozrzedza Ci sie olej i wiadomo jak to wpływa na jego włąsciwosci ! aby zaraz niebyło zdziwienia.
NIema majonezu na korku od wlewu czy bagnecie ? płyn jak miesza sie z olejem tworzy sie taka emulsja na niektórych elementach
 
 
baciar
Średniozaawansowany


Samochód: mkIV
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 162
Skąd: RZ
Wysłany: 2016-06-27, 12:00   

eddie napisał/a:
NIema majonezu na korku od wlewu czy bagnecie ?
no właśnie nie ma nic takiego i dlatego sie jeszcze łudzę że to nie uszczelka. Płyn może faktycznie ucieka koło pompy (dziś jadę do kumpla to zobaczę od spodu) a olej może miesza się z benzyna jak pisał Radinho. Czuć taki lekkii zapach benzyny w tym oleju ale nie jakoś bardzo. Jest jakaś możliwość żeby to dobrze zdiagnozować ? Może jakieś błędy ? Za bogata mieszanka ?

No i stwierdziliśmy ze płyn chłodniczy może ubywać przez pompę bo jest mokro (15 000 km odkąd zmieniłem). Tylko nie chciał bym płacić 2 razy za robotę jak okaże się że uszczelka jednak jest też do wymiany. Orientujecie się gdzie można zrobić laboratoryjne badanie oleju na obecność płynu i pb.? I ile to może kosztować? Dobrze by było w Rzeszowie, jak już to pewnie tylko na Warzywnej.
Ostatnio zmieniony przez baciar 2016-06-27, 17:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
matimk3
Zaawansowany


Samochód: Otmar Alt, XX Jahre
Silnik: AKS, AFN
Imię: Mateusz
Wiek: 32
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 345
Skąd: Dębica
Wysłany: 2016-06-27, 21:22   

baciar, przebieg to juz pewno 325 stad takie obiawy :roftl:
 
 
 
baciar
Średniozaawansowany


Samochód: mkIV
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 162
Skąd: RZ
Wysłany: 2016-06-27, 21:43   

matimk3 napisał/a:
baciar, przebieg to juz pewno 325 stad takie obiawy
nie w moim przypadku. mam 125... chociaż wiem ze to brzmi dziwnie :D przy sprzedaży będę kręcił do góry :D
Ostatnio zmieniony przez baciar 2016-06-27, 21:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
KoguT
Uzależniony od postów


Samochód: VW GOLF MK4 CABRIO
Silnik: AFT
Imię: Michał
Pomógł: 24 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 2437
Skąd: Dębica
Wysłany: 2016-06-29, 07:41   

Cytat:
"dotarcie zaworów i gniazd" czy to jest konieczne jeżeli do tej pory od wymiany do wymiany nie brał nic oleju
.

To niema nic wspolnego z braniem oleju ale jeśli podniesiesz głowicę i będziesz ją i tak robił to dlaczego za dosłownie parę groszy nie dotrzeć zaworów do gniazd? To po prostu poprawia szczelność komory spalania przy zamkniętych zaworach.
 
 
 
baciar
Średniozaawansowany


Samochód: mkIV
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 162
Skąd: RZ
Wysłany: 2016-06-29, 08:59   

Ok będę o tym pamiętał. Auto odstawione do sprawdzania. Może wyjdzie coś innego niż UPG. Bo mam banie czy to do końca to
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

| Wsparcie techniczne NS update TEAM.

Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12