[Kenaj]

Witajcie.

Przeszukałem internet w temacie odświeżenia plastików i dekorów. Jednak wszędzie znalazłem to samo a nic konkretnego. Interesuje mnie jak to zrobić, żeby było dobrze i na dłuższy czas. Ktoś ostatnim czasem przeprowadzał taki zabieg? Możecie napisać jak przygotowaliście plastiki przed malowaniem i czym potem było malowane/zabezpieczane?

[Marcin997]

plastiki do reki, miednica z ciepłą wodą, trochę płynu do mycia naczyń i gąbka do mycia naczyń. Szorstką stroną lecisz plastiki, tak żeby zedrzeć tą gumę. Potem to schnie, przecierasz benzyną ekstrakcyjną i malujesz.. Ja malowałem lakierem strukturalnym do plastiku. Trzyma się już 2 lata, nic nie odpada. Jedyna rada: podgrzej sobie wcześniej puszkę z farbą, ładniej będzie siadać.

[Kenaj]

A czymś zabezpieczałeś po malowaniu? Jakiś lakier bezbarwny czy coś podobnego?

[Marcin997]

jeśli użyjesz farby strukturalnej to nie, ona robi wytrzymałą strukturę z lekka chropowatą. Mi się ten efekt mega podoba.

[KaziK]

Od znajomego słyszałem, że ta nieszczęsna guma bardzo fajnie schodzi pod wpływem hydrolu, nie próbowałem jak do tej pory bo plastiki mam ogarnięte już

[Kenaj]

[Dyluś]

Można też ściągnąć te gumę i wypolerować plastiki.

[Kenaj]

Wybrałem opcję usunięcia gumy i pomalowanie lakierem strukturalnym. Po miesiącu używania trochę się wypolerowały rączki i ładnie się święcą. Prosty i tani sposób. Mogę polecić.

[Bartek_R]

Ja tak właśnie zrobiłem jak Dyluś pisze, myślę że bardziej odporne na zadrapania niż farba ;)