Samochód: Bora 1.9 TDI 2002 r.
Wiek: 32 Dołączył: 23 Lut 2016 Posty: 13 Skąd: 3miasto
Wysłany: 2019-02-16, 20:02 Vw Bora 1.9 TDI problem gasnący silnik
Witam serdecznie
Problem zaczal sie dokladnie tydzien temu i dzis powtorka z rozrywki. Mianowicie samochod nagle mi zdechl, poprostu zgals. Przy odpalaniu, kreceniu zapalila sie chwile kontrolka swiec zarowych a raz nawet wystapil komunikat "MOTORSTORG WERKSTATT! " lecz potem to zgaslo. Gdy probowalem go odpalic to nie chcial zalapac, krecil, krecil i nic tak jakby paliwa nie bylo. Po kilku minutach krecenia wkoncu odpalil. Na jednych swiatlach jeszcze raz zgasl ale jakos odpalilem i dojechalem do domu, auto jechalo normalnie.
Tydzien nie dzialo sie nic, zadnego problemu.
Az do dzisiaj znowu ten sam problem. o Auto zdechlo no i problem z kreceniem, teraz meczylem sie troche dluzej. Odlaczylem akumulator, pozprawdzalem pare bezpiecznikow az wkoncu odpalil. Najpierw jak wogole odpalil to na wcisnietym gazie do oporu tylko chodzil i obroty skaly tak od 200 do 1800 caly czas i trzymalem tak gaz zeby tylko chodzil bo myslalem ze moze wkoncu wskoczy na normalne obroty. Jak zgasl to zaswiecila sie kontrolka czerwona od oleju ale olej mialem na 100% wiec komputer cos chyba zwariowal. No i tak krecilem i krecilem, myslalem ze juz lawete bede musial wzywac az wkoncu odpalil i normalnie chodzil. Jak wracalem do domu to jeszcze raz zgasl i znowu ten sam problem ale po pewnym czasie zalaczyl.
Przy przekrecaniu kluczyka zawsze slychac takie syczenie, bodajze z pompy paliwa, taki specyficzny dzwiek. Jak kilka razy tak juz krecilem to zauwazylem ze tego dzwieku nie ma. Czasami jest taki jak zawsze a czasami inny. Mozliwe ze cos z pompa paliwa jest nie tak?
gówno moge zrobic we wlasnym zakresie? Najgorsze jest to ze pewnie znowu auto pochodzi pare dni bez zadnych problemow, spadku mocy itp a nagle mi zdechnie znowu. Podpiecie pod Vaga cos moze pokazac? gówno obstawiacie?
Kolego z tego gówno piszesz to 1,9tdi na pompowtryskach, tak wynika z tego że slychać pompę po przekręceniu kluczyka.
Zacznij od podpięcia pod Vag-a. Napewno jakieś błędy zostały.
Jedno gówno jest pewne to że takie długie kręcenie nie jest dobre ani dla akumulatora, ani dla rozrusznika. Narobisz więcej szkód jeszcze.
Przyczyn może być wiele i nikt na odległość nie zdiagnozuje auta. Filtr paliwa kiedy zmieniany, paliwo dobre? nie było tankowane ostatnio ? Jak odpali to na wolnych obrotach pracuje równo, nie trzęsie?
Samochód: Bora 1.9 TDI 2002 r.
Wiek: 32 Dołączył: 23 Lut 2016 Posty: 13 Skąd: 3miasto
Wysłany: 2019-02-17, 16:17
Dokladnie na pompowtryskach. Nie krece go 40 sekund tylko 4,5 sekund i chwila przerwy wiem, ze kable sie gotuja od takiego wachlowania. Wiem, ze nikt nie zdiagnozuje, poprostu moze ktos mial podobny problem. Auto wczoraj mialo jakby 2 tryby odpalania jak czasami sie odpalilo to tak jak pisalem wachlowaly obroty bo gaz wcisniety do podlogi jakbym go puscil to by zgasl, obroty tam do niecalych 2 tys na maxa podchodzily i wskazowka opadala i spowrotem sie podnosila od obrotomierza. Generalnie wygladalo to jakby sie w jakims trybie awaryjnym odpalil czy cos w tym stylu. A po pewnym czasie odpalił normalnie i zero problemu. Podepne pod kabel i zobacze gówno tam wyskoczy. A powiedzcie immobilizer w kluczyku by cos mial do tego?
Samochód: mk4
Silnik: ASZ
Imię: Marcin Pomógł: 21 razy Wiek: 33 Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 785 Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2019-02-17, 18:41
immo raczej odpada. Najpierw sprawdź błędy, one nakierują. Miałem wiele problemów z gasnącym TDI na pompkach. Ale nie będę na razie pisał abyś sobie głowy niepotrzebnie nie zawracał. Najpierw błędy. Potem do sprawdzenia parę rzeczy.
Samochód: Bora 1.9 TDI 2002 r.
Wiek: 32 Dołączył: 23 Lut 2016 Posty: 13 Skąd: 3miasto
Wysłany: 2019-02-18, 10:33
Powinienem zbadać jeszcze jakieś grupy dynamiczne ? Cos juz widzialem ze bipy podwyzszone okolo 70 80. ALe to powinno chyba sie badac na rozgrzanym silniku czyli 90 stopni tak? gówno mam jeszcze Wam pokazac?
Skoro pokazuje błąd drugiego cylindra to warto na nim się skupic. Posprawdzaj wtyczki przy tym wtrysku.
Możesz zobaczyć w Vagcom jak wygląda kanał 13, 18 i 23.
18 pokazuje same 0 po dodaniu gazu i puszczeniu wskakuja 4 4 4 4 a potem spowrotem 0
Bipy widze ze wysokie, ale wtryski by tak padły odrazu ? W sensie takim ze auto z dupy gaśnie potem tydzien jezdzi normalnie, normalnie odpala bez żadnego problemu, moc itp wszystko normalnie.
Przez 3 dni jezdzilem okolo 45 min po wiosce i wszystko jest okej. Ja tego nie kumam, wyjade gdzies i nagle znowu to samo bedzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum