Samochód: Garbus 1303
Silnik: yyyyy jest Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2006 Posty: 347 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2007-08-25, 07:59
no chyba tak
dzisiaj mu powiem .... jak cos to bede dalej pytal
ale to jest gaznikowiec
Ostatnio zmieniony przez Wiecman 2007-08-25, 11:12, w całości zmieniany 1 raz
Kocur [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-25, 13:27
Wiecman napisał/a:
gaznikowiec
to nich krokowca nie szuka
niech sprawdzi czy nie ma czasem wezyka od serwa gdzies do gaznika czy podstawy jesli tak to moze miec walniety zaworek jednokierukowy taki zólty ze strazlka
Ostatnio zmieniony przez Kocur 2007-08-25, 13:29, w całości zmieniany 1 raz
pęknięty wąż podciśnieniowy, tudzież wysprzęglik przy pedale. Poprostu podciśnienei wieje, i silnik ma niebogaty, więc mu gaśnie. Sprawdzić na pracujacym silniku gdzie "syczy" (ssie powietrze) element wymienić i po zawodach. Dziękuję za uwagę.
BTW, mam u siebie to samo, tylko mi nie gaśnie a nieco mniejsze obroty ma niż powinna.
tomfix [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-01, 15:47
hej. a ja mam w swoim tak że jak chcę ruszyć płynie i spokojnie bez szarpnięcia to muszę go na 20000 obrotów rozruszać. Czy to jest normalne? Na luzie obroty są w granicach 8000 do 9500. A jak hamuję to też się podnoszą. Coś jest nie tak?
fox [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-01, 16:15
To ty masz jakis odrzutowiec ? ze masz 20 tysiecy obrotow ? ja rozumiem 2 tysiace ale nie 20 :)
Strasznie stare kotlety odgrzewasz ;)
Ostatnio zmieniony przez fox 2008-01-01, 16:16, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum