Witam mam takie pytanko ile oliwy wchodzi do mojego silnika czyli 1.8 66 kW bodajze ABS bo niemam zielonego pojecia a mam zamiar zmienic i tak wogole jaki olej polecacie z przebiegiem 230 tys bo niewiem jaki byl wczesniej zalany????
Kocur [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-31, 19:21
4 litry podaje ksiazka
ale nigdy ci wszystko nie wejdzie nawet nie probuj poniewaz stary olej nigdy nie scieknie do konca
na pewniaka wlewasz 3,5-3,7 litra a potem dolewasz po troche sprawdzajac stan oleju
bo jesli przelejesz to ci wywali uszczelnienia na silniku ja zawsze wlewalem jakies 3,8l i 2 setki zostawialem na takzwane DOLEWKI
jeżeli tam był wczesniej minerał, to lałbym minerał. Syntetyczne oleje wypłukują wszelakie zabrudzenia z silnika, dzięki czemu utrzymują w miarę wzgledną czystość wewnątrz. Minerał jest bardziej maziowaty - inaczej smaruje silnik. Jeżeli wleje się syntetyka tam gdzie był minerał, to po wypłukaniu wszystkiego może się okazać że zrobiła się niemała masakra - i silnik może stracić na żywotności - takie święte prawidła usłyszałem od silnikowca, ale w praktyce nie sprawdzałem.
Inną rzeczą jest że jak tam był pół syntetyk to wlewanie syntetyka nic mu już nie pomoże ... najlepiej wykołować numer do poprzedniego właściciela tudzież poszukać jakichkolwiek naklejek itp na silniku.
kukiko [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-01, 20:11
Własnie w tym problem ze wlasciciel wybral sie w opce kraje i zero kontaktu niemam wiec juz sam nie wiem czy lac mineral dla swojego bezpieczenstwa cos trzeba zalac
jak dbał o auto to lał conajmniej półsyntetyk, a jak mu było wsio jedno, to pewnie minerał bo tańszy ...
adikJarosław [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-02, 08:19
kukiko, jeżeli nie masz pojęcia jaki olej był lany przed tym jak zakupiłeś furacza, "najbezpieczniej" jest go zalać mineralnym, bo masz pewność, że nic się nie stanie złego. W innym wypadku, jeżeli nie masz żadnych namiarów na to jaki był lany wcześniej olej, lejąc powiedzmy pół-syntetyk, masz czystą ruletkę czy dobrze robisz... A powiem Ci, że stać się może wiele po dobraniu złego typu oleju. Mój kumpel kiedyś kupił używaną Astrę i na wymianę wszystkich płynów i pasków wysłał żonę do ASO Opla. Tam spece wlali syntetyk, pomimo tego, że nie było żadnych naklejek z typem oleju jaki był wcześniej, a gówno się później okazało, wlany był mineralny. Impreza remontu silnika kosztowała sporo...
niebiesky [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-02, 11:13
no dobra - moze mi ktos jak typowemu debilowi wyjasnic gówno sie stanie, jak do passata wleje syntetyk podczas gdy poprzedni wlasciciel lal mineralny?
adikJarosław [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-02, 11:25
olej syntetyczny wypłucze nieczystości, których nie wypłukuje mineralny, doprowadzi to do rozszczelnienia silnika...
Samochód: 123 Pomogła: 77 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2006 Posty: 1401 Skąd: 122
Wysłany: 2008-04-02, 12:41
w starszych autkach jest to niezalecane podbnie jak motodoktory i inne takie wynalazki - moze sie okazac ze miesiac - moze dwa autko bedzie sie sprawowac nawet lepiej ale potem to juz tylko mechanik i wydatki
Samochód: Golf R20 Pomógł: 122 razy Wiek: 37 Dołączył: 21 Mar 2006 Posty: 4548 Skąd: R1
Wysłany: 2008-04-02, 16:20
kukiko napisał/a:
Juz zapadla decyzja zakupilem Elf Sporti Sri 15W40 mineral wydawal mi sie najbezpiecznbiejszy!!!
Też dobry olej. Jak miałem poloneza, to praktycznie od nowości był lany ten olej i przy 200tyś mało gówno brał. Gdzie przy takim przebiegu raczej polonezy się już kończą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum