Samochód: Był Romet i Golf
Silnik: Daelim Roadwin
Imię: Kuba Pomógł: 64 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 2925 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-11-06, 12:19 Czyszczenie głównych punktów masowych
Hej
Jako że sezon zimowy się zaczyna, a o "masie" na naszym forum nie znalazłem zbyt wielu tematów to przy okazji zabawy na żabie pomyślałem że pstryknę kilka fotek. Temat jest prosty jak metr drutu i większość użyszkodników nie potrzebuje porad do tego typu zabaw, ale pamiętajmy że wśród nas są osoby dla których osiągnięciem jest samodzielna zmiana koła.
Zanim padną pytania "po gówno" i "chyba Ci się nudziło" - prąd rozruchowy akumulatora w "tedejku" to 700-800A, nawet licząc że maksymalny pobierany przez rozrusznik to 600A, daje nam to 20x większy prąd niż maksymalny dla typowego mieszkania w domu. Po tylu (w moim wypadku 15) latach złącza narażone na wilgoć i zmiany temperatury najzwyczajniej pokrywają się patyną, rdzewieją, przestają idealnie łączyć gówno może prowadzić do spadków napięcia w instalacji.
Zaczynamy od odkręcenia klem oraz nakrętki łączącej blachę bezpieczników z klemą (klucz 10)
Następnie demontujemy drugą część kierownicy powietrza i odkręcamy akumulator (13)
Odkręcamy 4 śruby podstawy akumulatora (10) i ew. śrubę łączącą podstawę z filtrem powietrza - u mnie guma była pęknięta więc udało się je rozłączyć bez odkręcania
Na zdjęciu widzimy trzy punkty - od lewej strony są to główny punkt masowy dla silnika, dla budy oraz jeden z dodatkowych punktów masowych
Wszystkie nakrętki odkręcamy, przylgnie, oczka, gwinty oraz stożki akumulatora czyścimy szczotką drucianą oraz papierem ściernym aż do "srebrności", następnie doczyszczamy IPA (alkoholem izopropylowym, sprayem "kontakt" lub środkiem do odkażania ran opartym na IPA), po czym smarujemy smarem miedzianym (czy też miedziowym) i składamy w odwrotnej kolejności. Pamiętajmy o posmarowaniu wszystkich gwintów (także tych nie biorących udziału w przekazywaniu prądu) żeby w przyszłości łatwiej je było wykręcić.
Znajdującą się na prawo od akumulatora rurę kierownicy powietrza przy okazji też można wyczyścić - znajduje się w niej siateczka która po tych 10 czy 15 latach jest już silnie zabrudzona i poważnie blokuje przepływ powietrza. U siebie robiłem to jakiś czas temu więc tym razem sobie odpuściłem.
Samochód: Golf MK2 i Audi A4
Silnik: 1,9TDI (ARL) i 1,8T (AEB)
Imię: Michał Pomógł: 43 razy Wiek: 47 Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 1635 Skąd: Leżajsk RLE
Wysłany: 2013-11-06, 14:15
sebus_777 napisał/a:
wiedz że samochód ma jeszcze kilka takich punktów masowych, nie tylko te które pokazałeś
Zgadza się.Ważne jest,żeby (zwłaszcza przed zimą) poprawić styk kabla masowego ze skrzynią biegów.Ma to znaczący wpływ na to,jak wóz będzie odpalał zimą.
Samochód: Był Romet i Golf
Silnik: Daelim Roadwin
Imię: Kuba Pomógł: 64 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 2925 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-11-07, 12:06
sebus_777, wiem, ale na tych masz do 600A prądu chwilowego, a na np. punktach o świateł czy innych raczej dziesięciokrotnie mniej ;] To są "główne", całą resztę czyści się przy okazji innych zabaw.
Samochód: Był Romet i Golf
Silnik: Daelim Roadwin
Imię: Kuba Pomógł: 64 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 2925 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-11-07, 17:09
Kontakt spray to spray oczyszczający, odtłuszczający składający się z alkoholu izopropylowego czyli tego samego gówno użyłem przed smarem miedziowym. Natomiast 2 powierzchnie styku (np. klem z aku czy oczka ze śrubą) nie przylegają do siebie idealnie tworząc świetne miejsce do tworzenia się wszelkiej maści utlenień a nawet elektroerozji. Smar miedziowy wyrównuje powierzchnie, wypełnia szczeliny i świetnie przewodzi prąd.
Tak więc zwyczaje zwyczajami, marketing marketingiem, ale fizyka się nie myli ;]
Samochód: Golf MK2 i Audi A4
Silnik: 1,9TDI (ARL) i 1,8T (AEB)
Imię: Michał Pomógł: 43 razy Wiek: 47 Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 1635 Skąd: Leżajsk RLE
Wysłany: 2013-11-07, 19:29
Eeee tam,można smarować.Miedziowego nie powinno się używać do elementów aluminiowych.
Miedź w połączeniu z aluminium,powoduje utlenianie się jednego i drugiego.
Wystarczy zapytać jakiegoś elektryka od instalacji domowych lub przemysłowych.Każdy wie i powie,że nie można skręcać kabli miedzianych z aluminiowymi,ponieważ takie połączenia utlenią się i nie będzie "przejścia"
Samochód: Audi A6 C7 Avant
Silnik: CGQB
Imię: Damian Pomógł: 74 razy Wiek: 31 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 3120 Skąd: Rz-ów okolice
Wysłany: 2013-11-07, 19:52
z doświadczenia polecam dołożyć po jednym lub więcej przewodzie 35-70mm2 między klemę masową a karoserie i silnik ,oraz plus z alternatora do klemy takie zabiegi w niektórych przypadkach poprawiają napięcie na akumulatorze w ekstremalnych wypadkach o 1V najbardziej w przypadku starszych samochodów
Ostatnio zmieniony przez GOT_SPL 2013-11-07, 20:18, w całości zmieniany 2 razy
Samochód: Audi A3[8L]
Silnik: 1.9 AGR Pomógł: 13 razy Wiek: 34 Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 586 Skąd: Boguchwała
Wysłany: 2013-11-07, 20:17
słynna dzisiaj na SCA BIG 3 :D
macieek3 [Usunięty]
Wysłany: 2013-11-07, 20:57
Michał_1977 napisał/a:
sebus_777 napisał/a:
wiedz że samochód ma jeszcze kilka takich punktów masowych, nie tylko te które pokazałeś
Zgadza się.Ważne jest,żeby (zwłaszcza przed zimą) poprawić styk kabla masowego ze skrzynią biegów.Ma to znaczący wpływ na to,jak wóz będzie odpalał zimą.
Michał_1977 a mogłbyś napisać dokładnie gdzie są te styki kabli masowych?
Samochód: Golf MK2 i Audi A4
Silnik: 1,9TDI (ARL) i 1,8T (AEB)
Imię: Michał Pomógł: 43 razy Wiek: 47 Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 1635 Skąd: Leżajsk RLE
Wysłany: 2013-11-07, 21:37
macieek3 napisał/a:
Michał_1977 a mogłbyś napisać dokładnie gdzie są te styki kabli masowych?
Kabel masowy idący od aku do silnika,przykręcony jest jedną z śrub,łączących skrzynię z silnikiem.
Zazwyczaj jest to jedna z tych dwóch śrub,które są w najwyższym punkcie skrzyni,czyli szukaj trochę poniżej głowicy.
Poza tym,po kablu od klemy dojdziesz do tego punktu
z doświadczenia polecam dołożyć po jednym lub więcej przewodzie 35-70mm2 między klemę masową a karoserie i silnik ,oraz plus z alternatora do klemy takie zabiegi w niektórych przypadkach poprawiają napięcie na akumulatorze w ekstremalnych wypadkach o 1V najbardziej w przypadku starszych samochodów
Również polecam :) W Golfie mk II wykonałem taki zabieg z tym,że użyłem przewodu 16 mm2 i ładowanie poprawiło się jak dobrze pamiętam ok 0,5 V
Samochód: Seat 1M2/Saab 9-3 II FL
Silnik: TDI VP37/ 2.0t
Imię: Konrad Pomógł: 21 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 357 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2013-12-19, 14:13
A mam pytanie, czy jak odkręcę tylko ten punkt masowy który na tym zdjęciu jest zaznaczony pierwszy od lewej
bez rozłączenia akumulatora to coś się stanie? Rozkoduje mi się radio czy coś podobnego?
Samochód: Audi A6 C7 Avant
Silnik: CGQB
Imię: Damian Pomógł: 74 razy Wiek: 31 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 3120 Skąd: Rz-ów okolice
Wysłany: 2015-01-24, 21:49
Jeszcze dodam jeden szczegół były akcje serwisowe na luźne nakrętki czyli po prostu słabe dokręcone od konwektorów tych są na akumulatorze na bezpiecznikach i lubiły się palić warto to w każdym starszym VW dokręcić
Samochód: Seat 1M2/Saab 9-3 II FL
Silnik: TDI VP37/ 2.0t
Imię: Konrad Pomógł: 21 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 357 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2015-02-14, 14:13
Dziś jako, że moja Futura po prawie 5latach i 5 miesięcy od kupna nie była ładowana, a odczuwam, że trochę słabiej kręci postanowiłem ją podładować. Jako, że już miałem wyciągnięty akumulator, również pokusiłem się o czyszczenie styków. Dodatkowo wyczyściłem konektor + rozrusznika, który wyglądał tak:
A po wyczyszczeniu tak:
Dodatkowo zobaczyłem jeszcze jeden punk masowy:
Za gówno odpowiadają te 4 punkty masowe przykręcane nakrętką 10 pod aku?
Mam nadzieje, że w końcu skończą się problemy z:
- przy opuszczeniu/podniesieniu elektrycznych szyb światła mijania na chwilkę przygasną, to samo jak chce się zamknąć zamkniętą szybę
- po włączeniu świateł awaryjnych skacze napięcie o 0,2V w rytm świateł oraz widać delikatne przygasanie ekranu climatronica
- napięcie na zimnym silniku wynosi 14,4 w zimie zaraz po odpaleniu nawet 14,6V, wraz ze wzrostem temp. silnika napięcie maleje do 13,8V. Napięcie po podniesieniu obrotów zazwyczaj się nie zmienia czasem na chwilkę skoczy o 0,1V ale zaraz powróci do poprzedniego stanu.
Ogólnie bym sobie nie zawracał tym głowy gdyby nie to, że po włączeniu awaryjnych na zewnątrz słychać trochę inną pracę silnika przez to.
Ostatnio zmieniony przez kornat 2015-02-14, 14:15, w całości zmieniany 3 razy
Samochód: Seat 1M2/Saab 9-3 II FL
Silnik: TDI VP37/ 2.0t
Imię: Konrad Pomógł: 21 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 357 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2015-11-22, 21:45
Sorki za post pod postem
GOT_SPL napisał/a:
z doświadczenia polecam dołożyć po jednym lub więcej przewodzie 35-70mm2 między klemę masową a karoserie i silnik ,oraz plus z alternatora do klemy takie zabiegi w niektórych przypadkach poprawiają napięcie na akumulatorze w ekstremalnych wypadkach o 1V najbardziej w przypadku starszych samochodów
napięcie na zimnym silniku wynosi 14,4 w zimie zaraz po odpaleniu nawet 14,6V, wraz ze wzrostem temp. silnika napięcie maleje do 13,8V. Napięcie po podniesieniu obrotów zazwyczaj się nie zmienia czasem na chwilkę skoczy o 0,1V ale zaraz powróci do poprzedniego stanu.
A to nie jest tak zawsze? Że doładuje aku i potem spada ładowanie?
Samochód: Seat 1M2/Saab 9-3 II FL
Silnik: TDI VP37/ 2.0t
Imię: Konrad Pomógł: 21 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 357 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2015-11-22, 22:42
Raczej tak, bo niby ma to służyć, aby nie przeładowywać akumulatora oraz nie przegrzewać regulatora napięcia. Głównie taki kabel chcę zastosować dodając dodatkową masę w celu wyeliminowania tych skoków napięcia przy kierunkowskazach oraz przygasaniu świateł czy podnoszeniu el. szyby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum