Samochód: 123 Pomogła: 77 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2006 Posty: 1401 Skąd: 122
Wysłany: 2018-07-24, 09:00
ale bierzcie pod uwagę że to ma być spot wiekowych osób :P tak że warunki muszą być cieplarniane a nie jak dla 20 letnich smarkaczy :) pełne zaplecze relaksacyjno - gastronomiczne itd
Obdzwoniłem kilka miejsc i sprawa wygląda następująco:
Koszt "Przy Grobli" to około 550zł za wynajem z soboty na niedzielę.
"Cyziówka" odpada ze względu na brak pola namiotowego a ceny domków to 1200zł za 12 osób.
Na "Krzyżtopór" nas nie wpuszczą a na parkingu nie pozwolą zorganizować biwaku.
"Ośrodek Wypoczynkowy Jałowce" domek na 10 osób 450zł w tym można rozpalić grilla. Zakaz własnego alkoholu (do kupienia w restauracji na terenie ośrodka). Samochodami dojedziemy tylko na odległość 300m od domków po szutrowej drodze. Pole namiotowe w pełnym słońcu, około 7zł od osoby plus 6zł namiot. Do pola namiotowego również nie dojedziemy samochodem. Rozpalenie grilla 10zł a wynajem ogródka grillowego 30zł w godzinach otwarcia ośrodka (poza godzinami cena do ustalenia).
Samochód: Seat Ibiza Cupra i Skoda Superb
Silnik: 2.0 16V ABF i 1.9 AWX,
Imię: Paweł Pomógł: 31 razy Dołączył: 18 Sie 2006 Posty: 1490 Skąd: Kolbuszowa RKL
Wysłany: 2018-08-01, 10:26
a może Mielec? kleryk, jest jakaś miejscówka rekreacyjna gdzie koło jakiego lasu z dobrym parkingiem? byśmy się ugadali koło jakiej galerii a potem byśmy razem podjechali.
Samochód: S-Max
Imię: Piotr Pomógł: 49 razy Wiek: 44 Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 3771 Skąd: Mielec
Wysłany: 2018-08-01, 10:35
Paweł Mielec nie do końca jest centrum a jakoś się utarło że Rzeszów każdemu po drodze. Wiec na ten spot już nie kombinujemy z miejscem, teraz data i godzina do dogadania.
Tak jak pisałem wrzesień żeby było mniej więcej po sezonie urlopowym.
Odpadam... Gonić 90km zeby postać godzinę pod marketem... Wyrosłem z tego...
Michał po prostu wie że jego nowy Gofer tyle nie przejedzie bezawaryjnie
p.s.
zrozumiała decyzja ja bym też nie jechał nigdzie nawet 30 kilometrów żeby postać przy samochodzie
Eee o to się nie martwię
I właśnie o tym mówię. Spotkanie starych zyjadaczy z VAGa ma wyglądać tak jak by się miały łebki pod marketem spotkać...
Jak nie pasuje komuś zostawać na noc to chociaz wybierzmy się w plener zeby jakiegoś grilla rozpalic. Kto bedzie miał kierowce ten może sie piwka napic itd.
Na spoty to nawet do Dębicy jadę raz na miesiąc albo na dwa...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
tylko jak warunki cenowe to się nie orientuję.
