Samochód: Seat Leon
Silnik: 1.9 ASZ+
Imię: Jakub
Wiek: 35 Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 74 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-05, 14:49 Dymi na siwo i bierze olej :((((
Koledzy i Koleżanki dziś pojawił sie problem, odpaliłem auto przez kilka sec chodziło ok a zaraz puściło dyma który śmierdział ropą, wsiadłem w auto i ruszyłem, kiedy staje na wolnych obrotach malutko gówno dymi, ale jak ruszam lub dodaje gazu na każdym biegu dymi strasznie na siwo i jak dobrze mu dam kopyto czuć przepalonym olejem, na szabelce oleju ubyło (dolałem 250ml na górny stan) Podjechałem do gościa żeby podpiął kompa to wyszło że wtrysk jeden przelewa Wartość 1,69 do 1,72 Mówił że nie ma tragedii ale za dobrze to tez nie jest, o ile przez wtrysk może delikatnie dymić to skąd się bierze smród oleju oraz ubytki? Dodam że, płyn chłodniczy sie nie zmniejsza ani nie zwieksza, robiona próba turba to też nie puszcza oleju, więc gówno sie może dziać gumki na zaworach pierścienie? POMÓŻCIE ! !
Samochód: Leon ALIcja
Silnik: AHF+++
Imię: Szymon Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Cze 2013 Posty: 316 Skąd: Jasło
Wysłany: 2013-09-05, 18:08
skoro małe ubytki to mogą byc uszczelniacze chociaż diesle lubią olej łyknąc
jakby pierścienie ubytki by były duże
sprawdz świece żarowe,katalizator<może sie tam coś wypalac>,dolot świeżego<może tam byc mokro i czesto jest>i odme czy zatkana<częsty przypadek>
pozdrawiam
Samochód: Seat Ibiza Fl
Imię: Artur Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 01 Cze 2010 Posty: 1169 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-05, 18:38
Szymono5759 napisał/a:
chociaż diesle lubią olej łyknąc
ta. Moj ma 270 i nic nie bierze ani grama. I seria nie jest.
Szymono5759 napisał/a:
sprawdz świece żarowe,katalizator<może sie tam coś wypalac>
gówno ma to wspólnego z poborem oleju i dymem??
Moim zdaniem są do wymiany uszczelniacze zaworowe, zostawisz auto na noc olej skapuje po trzonku zaworu i spada do komory spalania, objawem jest dym rano po odpaleniu silnik prawcuje nie równo i ubytki oleju. Nawet pół stanu w ciągu tyg. Po prostu gumki nie trzymają i można je wymienić bez ściągania głowicy ale trzeba mieć sprzęt i cierpliwość do zakładanie zabezpieczeń na zawory ;)
No i diesel na zimnym NIE lubi wysokich obrotów. Więc deptanie powyzej max 2.5 tys to jest zabijanie silnika na zimny.
Pozdrawiam!
Samochód: Leon ALIcja
Silnik: AHF+++
Imię: Szymon Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Cze 2013 Posty: 316 Skąd: Jasło
Wysłany: 2013-09-05, 20:08
artur_91.1991 napisał/a:
Szymono5759 napisał/a:
chociaż diesle lubią olej łyknąc
ta. Moj ma 270 i nic nie bierze ani grama. I seria nie jest.
Szymono5759 napisał/a:
sprawdz świece żarowe,katalizator<może sie tam coś wypalac>
gówno ma to wspólnego z poborem oleju i dymem??
Moim zdaniem są do wymiany uszczelniacze zaworowe, zostawisz auto na noc olej skapuje po trzonku zaworu i spada do komory spalania, objawem jest dym rano po odpaleniu silnik prawcuje nie równo i ubytki oleju. Nawet pół stanu w ciągu tyg. Po prostu gumki nie trzymają i można je wymienić bez ściągania głowicy ale trzeba mieć sprzęt i cierpliwość do zakładanie zabezpieczeń na zawory ;)
No i diesel na zimnym NIE lubi wysokich obrotów. Więc deptanie powyzej max 2.5 tys to jest zabijanie silnika na zimny.
Pozdrawiam!
z poborem oleju nic ale z dymem ma dużo ,świece mogą zdawac sie błahostką ale miałem taki przypadek nie u siebie ze dym po wymianie ustał a inne wymienione powyżej rzeczy są wytłumaczone gówno do przebiegu przecież auta nie masz od nowości i nie wiesz gówno było wymieniane i przebieg tez na 100 nikt nie jest pewny więc skończz
Samochód: Seat Leon
Silnik: 1.9 ASZ+
Imię: Jakub
Wiek: 35 Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 74 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-05, 21:39
Cytat:
Lizdek1988 ściągnij jakiś wąż dolotowy i sprawdź czy jest olej. Ja to najpierw sprawdziłbym bo te testy na turbo mogły wyjść niewłaściwie.
No właśnie ściągałem węża zaraz przy kolektorze i robilem próbe z kartką i nic nie pluje ;/ Silnik po włączeniu na zimnym chodzi rowno i nie dymi bardzo tylko dopiero jak ruszam to zaczyna walić z rury :( i dziś przy nagrzanym silniku wyciagnałem bagnet od oleju i miał przedmuchy dymil na siwo nawet bardzo ;/
Ostatnio zmieniony przez Lizdek1988 2013-09-05, 21:41, w całości zmieniany 1 raz
Samochód: Seat Ibiza Fl
Imię: Artur Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 01 Cze 2010 Posty: 1169 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-05, 22:15
zawsze przy tyle gówno zgaszonym ciepłym silniku będzie dymiło z bagnetu jak wyjmiesz albo jak odkręcisz korek. Sprawdz kompresje na cylindrach, jak będzie dobra to wymień uszczelniacze jak nie to głowica w góre i remont
Samochód: Seat Leon
Silnik: 1.9 ASZ+
Imię: Jakub
Wiek: 35 Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 74 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-05, 22:19
artur_91.1991 napisał/a:
zawsze przy tyle gówno zgaszonym ciepłym silniku będzie dymiło z bagnetu jak wyjmiesz albo jak odkręcisz korek. Sprawdz kompresje na cylindrach, jak będzie dobra to wymień uszczelniacze jak nie to głowica w góre i remont
Chodziło mi o to ze auto było zapalone i wyciągnąłem bagnet i miał przedmuchy, a spod korka troszke olej chlapał kropelkami oleju, jak tylko bede miał czas to musze podjechac na sprawdzenie kompresje na cylindrach.. (oby to były uszczelnaicze na zaworach )
Ostatnio zmieniony przez Lizdek1988 2013-09-05, 22:20, w całości zmieniany 2 razy
Samochód: MK3 GTI TDI USA
Silnik: 1.9 TDI++ Pomógł: 48 razy Wiek: 32 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 1240 Skąd: RBR
Wysłany: 2013-09-05, 22:26
Lizdek1988 napisał/a:
No właśnie ściągałem węża zaraz przy kolektorze i robilem próbe z kartką i nic nie pluje ;/
Bo wtedy nie masz obciążenia i nie dmucha Ci turbo tak jak podczas jazdy, węże nie są w środku zaolejone? Ja tu stawiam na turbo. Jakby były uszczelniacze to dymiłby na niebiesko po odpaleniu rano.
Samochód: Seat Leon
Silnik: 1.9 ASZ+
Imię: Jakub
Wiek: 35 Dołączył: 19 Lip 2013 Posty: 74 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-06, 09:42
spiczi napisał/a:
a jaki to silnik wogóle? tdi to nie wiele mówi.
VP czy PD ??
edit. juz wiem, z profilu wynika że:
Cytat:
Silnik: 1.9 tdi ASZ seria 130, teraz ~ 180
może te dodatkowe konie zabiły turbo.
Nie znam się na PD ale może olej koło wtrysku dostaje się do cylindra ?
z tym turbo to nie wiem bo niby wartosci podczas jazdy ma w normie, i nie pluje olejem ale dzis jeszcze dokladnie obaczaje, a jest to mozliwe ze jak mi wyciagali wtryski to zle załozyli ? i dostaje sie olej na wtrysk i na cylinder?
Ostatnio zmieniony przez Lizdek1988 2013-09-06, 09:43, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum