witam wszystkich forumowiczów i tym samym prosze o pomoc mianowicie ostatnimi czasy jechałem swoim gofrem III 2.0 ( 2E ) i sam od siebie odmówił posłuszeństwa po około 30 minutach zapalił i dojechałem nim do domu jakieś -400 m. Po odstawieniu i wymyciu auta dalej nie chciał odpalić okazało się że nie ma wogóle iskry ani gram. Po rozebraniu aparatu zapłonowego okazało się że to czujnik hala?? (czy jakoś tak )nie działa.Ok więc kupiłem drugi aparacik bo taniej wychodziło niż sam czujnik lecz to nie to, dalej nie ma iskry, tylko zaczeła pompa się odzywać bo przedtem nawet ani tyle.JAk myślicie gówno to może być czy to moduł z cewką czy sam moduł czy może jakaś pierdoła sie odpieła a ja układ zmieniam, może warto by go było pod kompa podpiąc mam 94rok wykaże on coś ???????? jak mam to sprawdzić dzięki z góry za pomoc pozdro...
Grzesiek [Usunięty]
Wysłany: 2006-04-09, 23:53
może ci alarm bzikuje i odcina raz (+) na cewkach a czasami i pompę paliwa? immobiliser? spróbuj go włączyć w tryb awaryjny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum