gówno do dbania o auta przez włochów to napiszę dla przykładu, że u mnie po kupnie jak robiłem paski i filtry to filtr powietrza i kabinowy były czarniutkie, a płyn chłodniczy bliski konsystencji galarety
Tu nie chodzi o włochów, tylko wszystko zależy od właściciela, w polsce są gorsze przypadki, a tak naprawdę z włoch są dużo lepsze aua jak z de
Samochód: Jest królowa :)
Silnik: 1,9
Imię: Andrzej Pomógł: 24 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 545 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-09-01, 20:01
Nigdy bym nie kupił auta z Włoch. Praktycznie każde auto pobijane z każdej strony, silniki to już rożnie bywa, u nas nie jeden kierowca gorzej rusza ze świateł :P
Samochód: Mk IV
Silnik: AXR
Imię: Sebastian Pomógł: 102 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 4614 Skąd: Bombaj
Wysłany: 2009-09-01, 20:09
Hormon, ale taw większośc ludzie lubi przygazówki na czerwonym i but spod świateł i nie ważne czy jest wolna droga przed nim czy nie, a powiem z doświadczenie że niemcy się wycwanili i na potęgę też cofają liczniki i podrabiają książki serwisowe
niemcy się wycwanili i na potęgę też cofają liczniki i podrabiają książki serwisowe
to nie niemcy tylko turki...
piters [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-02, 16:51
kjub napisał/a:
Przynajmniej się auto po 500000km w pół nie złamie od rdzy
dokładnie.
auta poobijane są wszędzie, w polsce ludzie mają obsesje i każdą pierdółkę robią bo musi być błysk i ideał, więc nie patrzyłbym w taki sposób, bo włosi nie lecą do lakiernika z każdą ryską.
ja w zasadzie z włoch wszystkie auta które widziałem były bez zarzutu.
Samochód: Audi A4 B6 / Ibiza II Fl
Silnik: AWX+ / AGR
Imię: Adrian Pomógł: 31 razy Wiek: 34 Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 1232 Skąd: Wysoka Strzyżowska
Wysłany: 2009-11-03, 11:11
piters napisał/a:
ja w zasadzie z włoch wszystkie auta które widziałem były bez zarzutu.
potwierdzam sam Gofra z Włoch sprowadzilem blacharka byla taka see po obcierany ale stan techniczny igła a przegląd nieruszany a przez blacharke mozna bylo dobra cene wytargowac
Ostatnio zmieniony przez Adis 2009-11-03, 11:12, w całości zmieniany 1 raz
Samochód: Seat Ibiza Cupra i Skoda Superb
Silnik: 2.0 16V ABF i 1.9 AWX,
Imię: Paweł Pomógł: 31 razy Dołączył: 18 Sie 2006 Posty: 1490 Skąd: Kolbuszowa RKL
Wysłany: 2009-11-04, 18:31
akurat ja cos o tym wiem bo na komisie pracuje i widze jakie auta z włoch przyjeżdzają.
Mechanicznie są o niebo lepsze od francuzów i we wloszech nie cofaja liczników. gówno do korozji ktoś tam pisał u góry to mi się śmiać chce bo w aucie z włoch korozji nie zobaczysz na 100% no chyba że był uszkodzony i niezabezpieczony. Ale np taka astra I z powiedzmy w 95 roku u nas by juz się na poł łamała a z włoch ma blachę w idealnym stanie bez rdzy, to samo sie tyczy golfa III. A to że są porysowane i poobijane to już inna sprawa. Tak samo jak fr**cja. Tak czy siak po zakupie obowiązkowo oleje filtry i rozrząd zmieniać i nie wierzyć gówno pisze na wlepach bo zachodni serwisanci mają tak że filtr oleju to przecierają stary szmatką żeby się świecił a sam olej tylko lekko upuszczają i dolewają nowego.
Akurat mam teraz dużo włochów i przebiegi mają od 230tys w górę w dieslach od roku 2000 ale są i stare rodzyny gówno mają i po 60tyś.
Generalnie panowie jest tak że najlepsze są:
niemieckie ale nie tanie bo tanie coś boli albo były rozbite. gówno dobre to i będzie kosztowało
Samochód: vario
Silnik: kle kle Pomógł: 23 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 1377 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-11-04, 20:56
Może we włoszech nie kręcą liczników, ale za to robią to już w Polsce. Zapraszam do mojego auta to porównasz jak wygląda środek u mnie z "nie kręconym" przebiegiem 190tys. a w innym aucie z oryginalnym takim przebiegiem, a mam auto z Włoch.
manius [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-04, 20:59
do nas na warsztat jezdza auta z francji,głownie francuskie,i wcale tez nie jest zle,wiadomo tarfi sie czasem jakis parch ale to i wnowych sie zdarza,kwetsia jest taka kto gdzie i od kogo sprowadza te auta
Samochód: Audi A4 B6 / Ibiza II Fl
Silnik: AWX+ / AGR
Imię: Adrian Pomógł: 31 razy Wiek: 34 Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 1232 Skąd: Wysoka Strzyżowska
Wysłany: 2009-11-05, 10:48
-pawlo111 napisał/a:
Holandia Belgia nie wiem...
apropo tych dwóch krajów coraz wiecej slysze ze warto z tamtad sprowadzic auto bo sa jedne z najbardziej zadbanych i najlepiej utzymanych a czy to prawda to nie moge powiedziec bo sam jeszcze nie mialem z tamtad samochodu. Kuzyn ma Passata 98r 1.9 TDI 130 koni widzialem zaraz po zakupie i powiem ze autko naprawde ladnie utrzymane jesli chodzi o tapicerke i blacharke a gówno do jednostki to juz wiele nie wiem bo nie przegladalem go dokladnie...
Ostatnio zmieniony przez Adis 2009-11-05, 10:48, w całości zmieniany 1 raz
Samochód: Vw Polo
Silnik: PY
Imię: Przemek Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 533 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-11-05, 11:41
Audi Coupe, ktore mialem bylo wlasnie z Wloch, stan byl bdb, ani jednej wgniotki, o rdzy nie wspominam nawet, bo to Audi
gówno do Niemczech i Holandii, z tymi mialem stycznosc, to zalezy gdzie sie kupi, najlepiej od goscia spod domu, wtedy masz nie cofany licznik, nie pucowany itd. A jak od turka z komisu czy na gieldzie np w Utrechcie to roznie bywa, bo np w Mondziaku po 80 km licznik przestal naliczac km. Okazalo sie ze ktos nieumiejetnie cofal licznik i ulamal taki plasticzek.
Ogolnie to moge polecic auta z Holandii -> stan bdb przewaznie, srodek nie poprzecierany, po sprawadzeniu uzytkowane bezawaryjnie. Podobne zdanie mam nt aut z Niemiec.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum