Witam wszystkich Vagowiczów .
Audi A3 2001 rok AGR aluski niestety do kosza :( poprzedni właściciel niezbyt dbał o auto
zbiera się ładnie po wymianie kilku kosztownych części typu blok silnika (długa historia)
ale nie wymagajmy dużo od 90 koni jeżdżę drogi rok .
w planach mam wiele zacznijmy od wnętrza mojej ślicznotki na początek tak jak to kolega Klubowy Qubek polecił nagłośnienie w pierwszym rzędzie choć audi zadbało w ty modelu o to również wkładając jak za pewne wiecie 7 głośników w ty \m stylowo i bardzo fajnie schowana tuba za to brawo niestety po wypadku z mazdą 3 zepchnęła mnie na słup
zepchnięcie wartości UWAGA ubezpieczyciel oddał 18 tyś zł zrobiłem autko na faktury i teraz tylko zawieszenie kółeczka .
jajjjj.jpg Moje audi a w środku Mój SKARB
Plik ściągnięto 6532 raz(y) 235,36 KB
Ostatnio zmieniony przez jajo 2010-05-11, 20:07, w całości zmieniany 1 raz
Samochód: Audi A3[8L]
Silnik: 1.9 AGR Pomógł: 13 razy Wiek: 34 Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 586 Skąd: Boguchwała
Wysłany: 2010-05-11, 20:04
audio w niej to ciężka sprawa. a te 7 głośników to tragedia.
tył warto odrazu wywalić, a z przody rzeźbić tapicerkę pod 16,5m i tweeter w słupek, do bagaja mały subek , wzmacniacz i robi się miło :)
robinn_91 [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-11, 20:05
opłacało Ci sie to robic ? mi sie wydaje że lepiej by bylo jak bys sprzedal na czesci i kupił drugie :D jak dostales tyle kasy to pewnie miałeś szkoda całkowita :P
A miałem pisac wczesniej ze lakier jak nowy , a gówno z tymi aluskami jest ;>?
tak wogule to ładna sztuka
jajo [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-11, 20:16
dziękuje lakier wygląda jak wygląda bo jest położony przez fachowca i na oryginalnych częściach nie na wyklepanych :/ jak często bywa w tzw.. tanich kosztach ja niestety dzwon miałem po naprawie bloku i innych części wiec uwierz mi ze nie opłacało mi się sprzedawać jak dostałem tyle kasy wiec silnik nowy i wszystko robione na oryginałach teraz pewne autko bo już tyle kasy w nie poszło ze ho ho a gówno do szkody całkowitej to brakowało lampie jakieś 5 cm żeby poduszki wybuchły jak by wybuchły to dostał bym 21 i mógłbym się wraku pozbyć ale znowu dylemat z wydaniem kasy na naprawę wcześniejszego bloku silnika wiec jak sami widzicie to autko ma dla mnie specjalne znaczenie
jajo [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-11, 20:21
hehepack napisał/a:
audio w niej to ciężka sprawa. a te 7 głośników to tragedia.
tył warto odrazu wywalić, a z przody rzeźbić tapicerkę pod 16,5m i tweeter w słupek, do bagaja mały subek , wzmacniacz i robi się miło :)
gówno do tego szczerze to wstyd sie przyznac ale nie uruchomiłem jeszcze tyłu bo czincza jest zerwana ;( i tył nie gra wdzięczny bym był za pomoc
Samochód: S-Max
Imię: Piotr Pomógł: 49 razy Wiek: 44 Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 3771 Skąd: Mielec
Wysłany: 2010-05-11, 21:21
Witaj jajo na forum. Mam takie małe wskazówki na wstępie:
Ogarnij pierwszego posta bo taki troszkę nijaki. Popatrz na tematy kolegów np pierwszy z brzegu:
http://www.vag-podkarpaci...e3521c7cfd0c1a9
Jak ładnie i czytelnie można? Można.
No i troszkę jakiejś interpunkcji w wypowiedziach by się przydało, bo tak to jakiś słowotok wychodzi.
Audiczka na pierwszy rzut oka ok. Może jak dodasz więcej fotek pooglądamy ją w środku i ogólnie. Bo z tej jednej to tylko wygląda sympatyczna pasażerka.
Ostatnio zmieniony przez kleryk 2010-05-11, 21:21, w całości zmieniany 1 raz
robinn_91 [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-12, 15:40
A wiec wszystko jasne :) Przynajmniej wiesz gówno masz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum